facebook

Przeczytaj artykuły o wybranej marce

testy aut nowych
testy aut używanych
Renault » Planujesz kupić auto? Koniecznie przeczytaj: szczegółowe zestawienie promocji na modele rocznika 2013 dziesięciu marek obecnych na polskim rynku. Złap okazję z pomocą Świat Aut Net

Planujesz kupić auto? Koniecznie przeczytaj: szczegółowe zestawienie promocji na modele rocznika 2013 dziesięciu marek obecnych na polskim rynku. Złap okazję z pomocą Świat Aut Net

Kategoria: Renault|Komentarze: 0|Data: 2014-01-27 17:16:37

Styczeń to tradycyjnie gorący okres w salonach samochodowych. Importerzy starają się przyciągnąć klientów kuszącymi promocjami aut ze starego rocznika. Czy skutecznie? Najczęściej tak. Czasem rabaty nie są aż tak imponujące i lepiej dopłacić do modelu z nowego rocznika, najczęściej jednak zachęty są na tyle duże, że na prawdę warto z nich skorzystać. Szczególnie opłaca się to, jeśli samochód planujemy posiadać dłużej i utrata wartości wynikająca z rocznika zaciera się. W tym roku producenci również przygotowali różnorakie akcje promocyjne, więc jeśli planujecie akurat kupno nowych czterech kółek dzisiejszy artykuł to lektura obowiązkowa. Przeanalizowaliśmy bowiem oferty wszystkich marek, których produkty testowaliśmy dla Państwa do tej pory i przygotowaliśmy zestawienie pokazujące co można aktualnie zyskać na kupnie samochodu z rocznika 2013. Niektóre z tych propozycji nie powalają, jednak większość jest atrakcyjna, a niektóre można określić mianem prawdziwej okazji. Wszystkie dane przedstawione w artykule zostały zebrane 27 stycznia 2014, a więc w dniu poblikacji niniejszego zestawienia. Zapraszamy!

Zestawienie prezentujemy według kolejności alfabetycznej. Zebrane informacje pochodzą z serwisów internetowych importerów, zebrane 27.01.2014. Na koniec sekcji poświęconej każdej z firm uwzględliliśmy krótką ocenę atrakcyjności proponowanych upustów.

1. Audi

Niecodzienne rozwiązanie w kwestii informowania o promocjach na rocznik 2013 zastosowało Audi. Na stronie polskiego importera nie ma wyszczególnionych rabatów na poszczególne modele z gamy 2013. Zamiast tego, podano zestawienie z konkretnymi samochodami z rocznika 2013 dostępnymi u poszczególnych dilerów na terenie Polski. Nie ma jednak podanych cen, o nie zainteresowani muszą pytać sami poprzez –na szczęście wygodnie dostępny i czytelny- formularz kontaktowy. Do zakładki z zestawieniem można dojść ze strony producenta, lub bezpośrednio pod adresem, który podajemy poniżej:

www.modeleaudi2013.pl

Ocena oferty: z racji nie podania cen, ocenę jesteśmy zmuszeni pozostawić samym potencjalnym klientom.

Audi A3, bohater naszego najmłodszego testu. Bardzo małomówny, nie zdradza nic o upust ach na rocznik 2013    fot. Agencja 10,5

 

2. Dacia

Rumuński producent najwyraźniej wyszedł z założenia, że ceny jego produktów są już i tak atrakcyjne i ciężko z nich specjalnie zejść. Faktycznie, Dacia rzadko stosuje w ciągu roku większe rabaty i nawet przy sprzedaży rocznika kusi raczej innymi rzeczami. W tym przypadku chodzi o promocję na opony zimowe, dostępne od złotówki, a także pakiet finansowy „Dacia finansowanie” z ubezpieczeniem 1,9 %. Auto można kupić w kredycie rozłożonym 50x50, 4x25, a także „ulgowym” i „relaks”, oraz w leasingu 104%.

Ocena oferty: Dacia jest tania całorocznie, więc efekt końcowy najbardziej zależy od końcowej umowy z dilerem.

Dacia Lodgy -ogromne zaskoczenie w teście, świetne auto! Najtańsza wersja kosztuje zaledwie 37 tysięcy złotych   

fot. Agencja 10,5

 

3. Isuzu

Japończycy oferują promocję na D-maxa z zabudowami, które nazwano „Yin” i „Jang”: klienci chcący takie auto zyskują około 4 tysięcy złotych. Niestety, na zwykłe wersje praktycznie nie ma rabatów. Być może wynika to z faktu, że importerowi praktycznie nie zostały egzemplarze bez zabudowy z poprzedniego rocznika, co jest możliwe w kontekście ostatnich „okazji” wynikających z możliwości odliczenia całego podaktu VAT dla przedsiębiorców.

Cennik Isuzu D-max: http://www.isuzu.com.pl/images/pdf/cennik.pdf

Ocena oferty: ładnie podana, ale po wejściu w cennik czar nieco pryska.

Isuzu D-Max to gromna ładowność, nieustępliwość w terenie i niezłe wnętrze. W ofercie 2013 upust na zabudowę   fot. Agencja 10,5

 

4. Mitsubishi

Producent spod znaku trzech diamentów zastosował klarowny spis upustów cenowych. Przedstawia się to nastepująco:

Lancer -7 tys. zł (zarówno 5d jak i sedan)

Lancer Evolution -20 tys. zł.

Outlander -5 tys. zł.

ASX -12 tys. zł.

L200 -20 tys. zł.

Pajero Sport -10 tys. zł.

Pajero: nie podano kwoty, importer podaje procent rabatu, 23%

Colt -8,5 tys. zł.

W przypadku Colra dostepne są jeszcze wyszczególnione wersje limitowane. Pierwsza nazywa się AIR i jest dostępna za niecałe 39 tysięcy złotych. Druga –Elegance- kosztuje niespełna 41 tysięcy złotych.

Dane o promocjach dostepne są na stronie importera pod adresem:

http://www.mitsubishi.pl/promocjePrzedstawia

Ocena oferty: dobre, uczciwe upusty, spora oszczędność gotówki.

Wrzesień 2012, kierownica testowego Outlandera schodzącej generacji. Obecny model rocznik 2013 5 tysięcy taniej   fot. Agencja 10,5

 

5. Nissan

Trzeci japoński producent w zestawieniu najbardziej chwali się rabatami do 9 tysięcy złotych na trzy popularne modele: Micra, nowy Note i Juke. W praktyce kwota ta jest osiągalna głównie przy kupnie Juke. Klienci modeli premium też mogą zyskać, na przykład 20 tysięcy rabatu przy zakupie sportowego 370z.

Micra: podstawowy model kosztuje po zniżce 32.900

Note: obecna generacja Note dopiero pojawiła się na rynku, biorąc to pod uwagę rabat wynoszący około 4 tysiące złotych należy uznać za atrakcyjny. Tym samym podstawową wersią Visia wyjedziemy z salonu płacac 39 tysięcy złotych, normalnie jest to 44 tysiące.

Juke: tu można liczyć na obiecane 9 tysięcy złotych. Juke jak na swój rozmiar nie jest tani, więc cena 49 tysięcy złotych jest bardzo atrakcyjna. Normalnie jest to dużo więcej. Nissan obiecuje też atrakcyjny kredyt 4x25 lub 50x50.

X-Trail: producent oferuje kredyt 4x25 z kwotą raty 27 tysięcy złotych.

Pathfinder: tu również oferowany jest kredyt 4x25, tym razem kwota wynosi 33.575 zł.

Murano: Nissan podaje kwotę minimalną, która wystarczy na nowe Murano z rocznika 2013. Jeśli ktoś jest na tyle zaradny, by ciążyły mu 172 wolne tysięce złotych, spacer do salonu Nissana może być ciekawą opcją by się tego ciężaru pozbyć.

Oferta Nissana dostępna pod adresem:

http://nissan-ofertyspecjalne.pl/pl/specoffers/list/8

Ocena oferty: warto.

Nissan Juke: pierwszy test aut nowych w naszym serwisie. Obecnie przeceniony o 9 tysięcy złotych  

fot. Agencja 10,5

 

6. Opel

Niemiecki producent zastosował niemiecko klarowny spis rabatów, dodajmy solidnych. Poniżej podajemy kwoty:

Adam -5.500 zł.

Corsa -6.100 zł.

Meriva -11.000 zł.

Mokka -10.000zł.

Astra -9.500 zł.

Insignia -20.000zł. za model sprzed modyfikacji, 15.000 na model po face liftingu. W obu przypadkach chodzi jednak o najdroższą wersję COSMO.

Zafira Family -12.000 zł.

Zafira Tourer -14.000

Zainteresowanym polecamy osobiste sprawdzenie oferty, co jest możliwe pod poniższym linkiem:

http://www.opel.pl/oferta-uslugi/wyszukiwarka-ofert.html

Ocena oferty: bardzo dobra, uczciwa, warta grzechu oferta. Można zaoszczędzić masę pieniędzy, a przy okazji kupić coś z polskiej fabryki (Astra, Cascada).

Aż 9.5 tysiąca złotych upustu na kompaktową Astrę. Kupujmy! Niech zostanie w Polsce, gdzie ją zrobiono  

fot. Agencja 10,5

 

7. Peugeot

Jak widać, Peugeot bardziej eksponuje ofertę finansowania, niż rabaty gotówkowe. A ma się to różnie. Po wejściu w cenniki widać, że model 208 jest przeceniony o 4 tysięce złotych, ale już w przypadku najnowszego 308 rabatu nie przewidziano. 


       materiał: Peugeot

Oferta: średnia, na niektóre modele dobra.

Peugeot 208, cytując Pawlaka "Polak budował..." a ściślej projektował wnętrze. Upust 4 tysiące złotych  

fot. Agencja 10,5

 

8. Renault

Francuski producent spod znaku rombu podaje ofertę która najczęściej obejmuje opony zimowe od złotówki, finansowanie w kredytach 50/50, 3x33, 4x25, kredyt „ulgowy” i ubezpieczenie w przedziałach najczęściej między 2.5 a 2.9 procent wartości w zależności od modelu. Oferowane jest też dodatkowe wyposażenie (najczęściej dla „srodkowych” specyfikacji”) i upusty. Wszystko to Renault wycenia pod nazwą „zysk”, więc kwoty pod nią podane są najczęściej spore. Jeśli jednak dla danego modelu istnieje w tym upust gotówkowy, jest on prócz tego podany oddzielnie. Te sumy są już jednak zdecydowanie mniejsze.

Twingo: najmniejsze Renault jest sprzedawane w wersji Wind Collection 2013 (z klimatyzacją) w kwocie 34.800zł. a zysk importer szacuje na 3.300 zł.

Clio: zysk z wyposażenia jest oszacowany na 5.700 zł. a rabat gotówkowy wynosi 2 tysięce złotych. Oferta jest identyczna dla modelu 5d i Grandtour. Jeśli chodzi o wyposażenie, uważać powinni klienci chętni na podstawową wersję LIFE, do niej nie wyszczególniono niestety  żadnego pakietu promocyjnego, np, z klimatyzacją.

Captur: Renault wycenia zysk na 5 tysięcy złotych. Rabatu gotówkowego nie ma (fakt faktem, chodzi o nowy model). Ponownie uważać powinni nabywcy wersji podstawowej: oni zyskają najmniej.

Megane: teoretycznie na ten model jest 7.5 tysiąca złotych rabatu gotówkowego. Licząc inne gratisy, Renault wycenia zysk na 11.500 zł. Podstawowa (z nazwy, bo wyposażenie jest kompletne łącznie z dwustrefową klimatyzacją automatyczna w pakiecie) wersję wyceniono na 54 tysiące złotych. To bardzo dobra cena, ale mówiąc szczerze bardzo podobną można uzyskać w ciągu roku na model aktualny. Warto jednak dodać dla równowagi, że Megane jest „jeszcze ciepłe” od ostatniego face liftingu.

Laguna: wprowadzony w 2007 model klasy średniej można dostać za 67 tysięcy złotych w wersji Expression 2.0 (benzyna). Importer nie podaje żadnej informacji o rabacie gotówkowym, zysk wycenia natomiast na 19 tysięcy złotych. Ponownie ciężko jednak nie zauważyć, że przy odrobinie szczęścia aktualny rocznik da się niedługo kupić za podobne pieniądze.

Fluence: w przypadki kompaktowego sedana Francuzi wykazali się już o wiele większą agresywnością i oferta rabatowa wynosi aż 8.500 zł. Zysk wyceniono na 11.600. Bardzo tanio można dzięki temu kupić podstawową wersję Start Collection 2013 (klimatyzacja w standardzie), która kosztuje 46.400 zł.

Koleos: oferta na stronie mówi, że rabat jest „atrakcyjny”, nie precyzuje jednak jaki. Więcej szczegółów w cenniku: najtańszy Koleos (w cudzysłowiu, gdyż ten wóż występuje tylko w najbogatszej wersji BOSE i PRIVILEGE, obie z napędem 4x4 i z przynajmniej 150 konnym dieslem) kosztuje 100 tysięcy złotych, a przy kwocie tej widnieje przekreślone 120 tysięcy złotych. Najdroższa odmiana z mocniejszym motorem i automatem jest według cennika przeceniona ze 146 to 123 tysięcy złotych.

Latitide: niszowy flagowiec jest dostępny w kwocie 99 tysięcy złotych.

Scenic: najtańszy LIFE Collection 2013 kosztuje 65 tysięcy złotych. Rabat wynosi 10 tysięcy złotych, a zysk Renault wycenia na 14 tysięcy złotych.

Ocena oferty: Renault stosuje na tyle atrakcyjne rabaty w ciągu całego roku, że paradoksalnie stawia to przed Francuzami cięzkie zadanie, jak to przebić przy wyprzedażach rocznika? Najlepiej udało się to w przypadku Fluence. 

Captur dopiero co debiutował i okazją rocznikową nie jest. Najlepiej udała się promocja na Fluence, od 46 tysięcy zł.   fot. Agencja 10,5

 

9. Skoda

Czeski producent jest znany raczej z czytelnej oferty. Ale w kwestii rabatów cennik jest trochę dziwnie napisany. W każdym znajduje się zielony napis „UPUST” i spora kwota, przykładowo 6.900 zł (przy kwocie widnieje gwiazdka). na nową Octavię. Kwoty w cenniku są jednak podane raczej sprzed upustu. Po przeczytaniu tego, co pod gwiazdką, wszystko staje się jasne. W przypadku Octavii można dostać 5 tysięcy złotych upustu, a reszta to wartość promocyjnego pakietu ubezpieczenia OC/AC/NW. Do tego można liczyć na spore przeceny pakietów wyposażenia dodatkowego, w przypadku rzeczonej Octavii najczęściej o 50%. W przypadku większości innych modeli jest jednak mowa głównie o rabacie gotówkowym. Skoda nie decyduje się jednak oficjalnie pomniejszyć o nie kwoty w cennikach i odsyła w tej sprawie bezpośrednio do dilerów.

Poniżej podajemy kwoty upustów:

Octavia -6.900 zł. (5 tysięcy plus ubezpieczenie)

Rapid Spaceback -9.700 zł.

Fabia -6.500 zł.

Superb -15.000 zł.

Roomster -14.00 zł.

Yeti -10.700 zł.

Citigo -4.000 zł.

Ocena oferty: bardzo dobra.


Fabia RS... aż szkoda, że nie przewiduje się tej wersji w następnej generacji. W ofercie Skody zwraca uwagę upust na Octavię, nieźle jak na niedawno debiutujący model. Ogromny upust w stosunku do ceny jest na Roomstera.    

fot. Agencja 10,5

 

10. Ssangyong

Koreańska marka produkuje dobre samochody, ale burzliwa przeszłość firmy wciąż odbija się na image, a on z kolei na sprzedaży. Dlatego samochody te częstym widokiem nie są. Na stronie importera widnieje informacja, że do kupienia jest wciąż kilka sztuk z...2012 roku. Natomiast na informację o upustach na rocznik 2013 ciężko trafić. Trzeba się zagłębić w cenniki. Wtedy okaże się, że na Korando jest 2 tysiące złotych obniżki,  a przy Actyon Sports rocznik 2012 można kupić 6 tysięcy złotych taniej od 2013. Rocznika bieżącego jeszcze nie wyszczególniono, milczą też cenniki Rodiusa i Rextona.

Ocena Oferty: nie najlepsza, a szkoda -bo samochody niezłe.

To schodząca skóra, bo Korando właśnie otrzymało nową.

fot. Agencja 10,5

 

PODSUMOWANIE 

Na im dłużej kupujemy auto, tym bardziej opłaca się zastanowić nad rocznikiem 2013. Najlepsze oferty z powyższego zestawienia 10 producentów oferuje naszym zdaniem Opel, Mitsubishi, Nissan i Skoda.  


Tekst: Marcin Dziekoński / SA    Zdjęcia: Agencja 10,5   Data zebrania danych do zestawienia: 27.01.2014

Komentarze:

Brak komentarzy
Zaloguj się aby dodawać komentarze